top of page
Analiza ankiet Marii

Ankiety przeprowadziłam w Nowym Jorku z osobami LGBT.

Wyniki ankiet wskazują, iż filozofia jest obecna w życiu każdego i jest istotnym elementem codzienności. Wszyscy przyznali, iż może ona pomóc w rozwiązywaniu problemów podkreślając znaczenie myślenia, rozważań oraz kwestionowania wszystkiego, aby uzyskać odpowiedzi prawdziwe dla nas, zgodne z naszym wewnętrznym, niezastąpionym ja. Badani przyznawali, że nie są ekspertami w zakresie filozofii, lecz kierują się swoimi zasadami moralnymi i przede wszystkim, chcieliby być traktowani na równi ze wszystkimi według zasady „żyj i daj innym żyć’. Odpowiadając na pytania, czy jedni ludzie mogą być lepsi od innych, niektórzy z badanych uważali, iż wszyscy są równi od momentu urodzenia, a tylko czasami o tym zapominają ze względu na zbyt duże ego. Natomiast inne osoby twierdzą, iż można rozróżnić lepszych od gorszych, ale tylko biorąc pod uwagę kryterium jakim jest sposób zachowania oraz wyrządzania krzywdy.

Badani wskazują, że odkrycie swojego prawdziwego ja oraz otwarcie się przed rodziną i przyznanie się do swojej seksualności było kluczem do szczęścia, a słowa Sokratesa „Niezbadane życie nie jest warte życia” zostały ocenione na bardzo słuszne. Jako kluczowe aspekty życia, które jest badane wskazane zostały: refleksja nad samym sobą, introspekcja, badanie swoich emocji oraz sposób reagowania na rzeczy, które wydarzają się w życiu. Jak napisał jeden z badanych, właściwym zachowaniem jest zapytanie siebie „dlaczego tak się czuję?”, aniżeli uciekanie od problemu. Wszyscy byli zgodni co do faktu, że nie można zaprzeczać swojej prawdziwej naturze i nie jest możliwe zagłuszanie jej, ponieważ i tak będzie się ona „wydzierać na wierzch” i znajdzie swoją drogę. Na pewno niemożliwym jest kłamać przed samym sobą.

Odpowiadając na pytanie czy odnalezienie prawdziwego ja wpłynęło na zmianę wartości życiowych występuje pewna rozbieżność. Niektóre osoby podkreślają, że rzeczywiście był to proces osobistej ewolucji, natomiast inni zaznaczają, że zawsze byli zgodni ze swoimi zasadami moralnymi, tak przed jak i po odnalezieniu swojego prawdziwego ja. Pewien chłopak napisał, że „największą zmianą było po prostu jej zaakceptowanie”. Zauważam podkreślanie faktu, iż życie jest za krótkie, aby zmarnować je i dlatego tak istotne jest odnalezienie siebie, szczególnie poprzez introspekcję. Każdy jest odpowiedzialny za własną duszę, tylko my możemy zajrzeć do naszego wnętrza i zobaczyć jacy jesteśmy naprawdę. Postępowanie zgodnie z zasadami moralnymi wyznaczonymi przez każdego z badaczy i bycie wiernym sobie są dla nich kluczowe, a wolność postrzegają jako prawo do decydowania o swoim postępowaniu zaznaczając, iż możemy decydować tylko o samych sobie.

Odnalezienie swojego prawdziwego ja było stresującym doświadczeniem. Nie można stwierdzić tendencji co do momentu, w którym osoby te zrozumiały, że nie są heteroseksualne. Jedni wspominając wczesne dzieciństwo zauważają, że już wtedy odczuwali pociąg seksualny do tej samej płci, a inni zdali sobie z tego sprawę dopiero w życiu dorosłym. Pierwsze myśli, jakie się pojawiały również różnią się. U jednych osób był to strach oraz wręcz niechęć przed byciem LGBT, ponieważ wiązało się to z problemami, jakie społeczeństwo często nakłada na takie osoby. Inni natomiast wskazują na zupełne zaakceptowanie siebie, ale również z pojawiającym się strachem przed zmianami i akceptacją otoczenia. Każdy z badanych obawiał się, że taka sytuacja może spowodować problemy w szkole czy pracy. Osoby LGBT obawiały się również, że odkrywanie siebie ze strony innej niż większość społeczeństwa będzie trudniejsze oraz, że inni mogą ich po prostu nie zaakceptować, a nawet piętnować, dlatego przeważa opinia, ze osoby LGBT mają więcej źródeł stresu niż osoby heteroseksualne. Niektórzy ukrywali swoje preferencje seksualne nawet do momentu, aż przekroczyli 30 lat, inni nie ukrywali tego w ogóle nawet we wczesnym okresie jakim jest szkoła średnia. Odnoszę wrażenie, iż największe znaczenie miało wsparcie i pomoc ze strony przyjaciół oraz rodziny, którzy pomogli przejść przez ten najtrudniejszy okres i swoim zachowaniem pokazali też przykład innym. Żaden z badanych nie spotkał się z odrzuceniem go przez członków rodziny oraz przyjaciół, jednak większość z nich zaznacza, iż to właśnie rodzice mieli największy problem z przyzwyczajeniem się do nowej sytuacji i zaakceptowaniem jej. W kontekście nękania oraz prześladowania, wszyscy przyznali, że chociaż raz w życiu ktoś obraził ich wulgarnymi słowami. Sytuacje takie zdarzały się w szkole (w przypadku osób, które w młodym wieku przyznały się do swojej orientacji) czy po prostu w miejscu publicznym jak np. w pociągu. Takie sytuacje wywołują stres oraz przygnębienie. Metody walki ze stresem różnią się dla każdej osoby, czasami jest to wysiłek fizyczny jak np. yoga czy bieganie, aby wyrzucić z siebie negatywne emocje. Aspekt duchowy jest również ważny, a w zależności od wyznań jest to modlitwa, medytacja oraz wizualizacja, czyli wyobrażanie sobie pozytywnych sytuacji. Wskazywane są również inne formy relaksu jak np. oddanie się pasjom i odwrócenie myśli od nieprzyjemnych sytuacji. Jednak metodą, która jest podkreślana jako najbardziej skuteczna jest spędzanie czasu z prawdziwym przyjacielem. Osoba, która rozumie i w pełni akceptuje, a w momencie kryzysowym podtrzyma na duchu poprzez rozmowę i przyjemne spędzenie czasu wydaje się być najistotniejszą metodą w walce ze stresem dla wszystkich badanych.

    © 2016 by AnnaMariaSzymkowiak. Proudly created with Wix.com

    bottom of page